niedziela, 12 lutego 2012

zdechlak


Niektórzy pewnie nie wiedzą, spieszę zatem z wyjaśnieniem - otóż każdy ma, jak wiadomo, swoje dziwactwa. Jednym z moich jest robienie i kolekcjonowanie zdjęć zdechłych zwierząt. Z przyczyn nie do końca zrozumiałych. Po prostu fascynuje mnie ten widok (to się właśnie nazywa niezdrowa fascynacja). Pisał o tym już Platon w Państwie (z góry przepraszam ludzi znających ten wyświechtany fragment):
 "Leontios, syn Aglajona, szedł raz z Pireusu na górę pod zewnętrzną stroną muru północnego i zobaczył trupy leżące koło domu kata. Więc równocześnie i zobaczyć je chciał, i brzydził się, i odwracał, i tak jak długo walczył z sobą i zasłaniał się, aż go żądza przemogła i wytrzeszczywszy oczy przybiegł do tych trupów i powiada: >>No, macie teraz, wy oczy moje przeklęte, napaście się tym pięknym widokiem<<" - mam więc wymówkę! :)





Brak komentarzy:

Prześlij komentarz