Na targach bez rewelacji, ale można co nieco złowić w wyjątkowo
niskich cenach. Polecam wizytę - otwarte są do 13.05. (w PKiN).
Co mnie zadziwiło - widziałem tam co najmniej kilka wycieczek
szkolnych (wczesnoszkolnych). A na targach oczywiście tłum (więc może jednak
ktoś czyta te książki...?). I te biedne dzieci w tak młodym wieku ciąga się po
stoiskach, za którymi siedzą dziwaczne panie w średnim wieku, z błędnym
wzrokiem i sztucznym uśmiechem na twarzach. A potem ludzie się dziwią, że
prawie nikt w tym kraju nie zagląda do książek!

Brak komentarzy:
Prześlij komentarz